Teatr absurdu okiem studentów

Masz dość marynarki, krawata i sztywnego siedzenia pod nienagannym kątem prostym - nieodłącznych elementów poważnych premier teatralnych? Czas poznać inne, niewątpliwie bliższe młodemu człowiekowi, oblicze teatru.

Międzynarodowy Dzień Teatru, odbywający się w najbliższą sobotę, można spędzić na wiele różnych sposobów. Na przykład obejrzeć jedną z licznych premier, poznać kulisy pracy aktorów, spotkać się z reżyserami sztuk lub wziąć udział w ceremonii wręczania nagród trójmiejskim artystom. Można też zerwać z teatralnym mainstreamem i oddać się prawdziwie offowej, niezależnej, a jednocześnie profesjonalnej i obiecującej inicjatywie - uniwersyteckiemu Teatrowi Poczekalnia oraz jego najmłodszemu dziecku, sztuce zatytułowanej „Łysa śpiewaczka". 

Tytuł spektaklu nie powinien być obcy fanom teatralnej awangardy z połowy dwudziestego wieku. Pierwsze i najbardziej znane dzieło francuskiego dramatopisarza Eugene'a Ionesco, uważane jest za opus magnum teatru absurdu, który współcześnie zdaje się w sposób szczególny pociągać zarówno twórców, jak i publiczność. „Ionesco porusza się w kręgu nonsensu i groteski, nie ignorując przy tym istotnych kwestii egzystencjalnych, takich jak brak komunikacji między ludźmi czy samotność człowieka" - mówi Magdalena Łącz, reżyser spektaklu. „Łysa śpiewaczka" jest przy tym, jak wielokrotnie zaznaczał jej autor, anty-sztuką. Brak w niej zarówno klasycznie rozplanowanej fabuły, jak i tradycyjnych bohaterów. Tym samym pozostaje ona w wyraźnej opozycji do założeń europejskiej tradycji teatralnej. Ortodoksyjny krytyk mógłby uznać to za profanację, godzącą w jego skostniałe poczucie smaku. Dla wciąż poszukującego widza, taka forma to przejaw oryginalności, która już nie tylko ciekawi, lecz wręcz zmusza do przeniknięcia w głąb świata przedstawionego w utworze.  

Teatr Poczekalnia funkcjonuje od 2006 roku jako jeden z projektów Akademickiego Centrum Kultury Uniwersytetu Gdańskiego „Alternator". Grupa ma na swoim koncie m.in. autorską sztukę „W poczekalni", „Długi obiad świąteczny" Thorntona Wildera oraz monokomedię „Goła baba" Joanny Szczepkowskiej. Premiera najnowszej sztuki, „Łysej śpiewaczki" Eugene'a Ionesco, odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 18:00 w Klubie Garnizonowym w Gdańsku Wrzeszczu (dawne kino Zawisza). Jest to jedyna okazja, aby zobaczyć studencką interpretację najsłynniejszego dzieła francuskiego dramaturga.

Gdzie? Klub Garnizonowy w Gdańsku Wrzeszczu (dawne kino Zawisza), ul. Słowackiego 3
Kiedy? 27.03.10, godz. 18.00
Za ile? 5 zł

Dariusz Rybacki
dariusz.rybacki@dlastudenta.pl