Zakończył się Gdańsk Tattoo Konwent 2016

Koncertem popularnego rapera Quebonafide zakończyła się 8. odsłona Gdańsk Tattoo Konwent. Odbywający się w 5 miastach festiwal tym razem przyciągnął rekordową liczbę prawie 7000 odwiedzających. Uczestnicy wydarzenia obejrzeli 250 tatuatorów w akcji, wzięli udział w 5 koncertach i 4 pokazach. Podczas Gdańsk Tattoo Konwent 2016 Jury oceniło 520 zgłoszonych do konkursów tatuaży, także w nowych, niekonwencjonalnych kategoriach konkursowych.

Zgodnie z oczekiwaniami organizatorów, podczas kolejnej edycji Gdańsk Tattoo Konwent pobity został zeszłoroczny rekord frekwencji. Wciąż poszerzający się wachlarz dodatkowych atrakcji i coraz większe grono topowych, polskich tatuatorów uczestniczących w konwencji przyciągnęły do hali AMBEREXPO prawie 7000 osób. Wśród odwiedzających spotkać można było zarówno osoby wytatuowane, jak i te które nie posiadały ani jednego wzoru na ciele.

Dwa dni pod znakiem tatuażu
W czasie wydarzenia powstało kilkaset tatuaży. Do konkursów zgłoszono 520 prac, stworzonych przez pracujących na konwencie artystów. 39 z nich zostało wyróżnionych w 13 kategoriach konkursowych. Wśród nagrodzonych wymienić można Julię ze studia JuniorINK, która zdobyła 3 wyróżnienia, w tym 1 miejsce za najlepszy tatuaż inspirowany naturą, Michała z Tasty Tattoo (1 miejsce za najlepszy tatuaż I dnia konwentu) czy Łukasza z Nie mów mamie (1 miejsce za najlepszy tatuaż II dnia konwentu). Na liście nagrodzonych znaleźli się tatuażyści z takich studio tatuaży jak: Cykada Tattoo, Art Force, Molotov, Inkognito czy Cleanfun.

Prace oceniało Jury w składzie Krzysztof Iwin, Marcin Pawlus, Maciej „Magic” Chęciak . Nagrody rozdano w niedzielę wieczorem.
 
Gwiazdy sceny Tattoo Konwent
Wiele osób odwiedza Tattoo Konwent nie tylko ze względu na zamiłowanie do tatuaży, ale z uwagi na ciekawy, muzyczny lineup. Jako pierwsze na scenie w AMBEREXPO wystąpiło street punkowe trio Glory Days, które zgromadziło fanów ulicznego grania. Tego samego wieczora publiczność podrygiwała przy folkowych nutach utworów granych przez gości z Węgier, zespół Paddy And The Rats. Kilka znanych wszystkim, klasycznych coverów można było usłyszeć w niedzielę dzięki blues'n'rollowemu składowi Jerry's Fingers, który zaprezentował publice także swój własny, świeży materiał.

Znawcy hip-hopowej sceny zebrali się tłumnie podczas drugiego dnia konwentu, żeby wziąć udział w koncercie Żabsona i Quebonafide. Wśród gwiazd tej edycji festiwalu warto wymienić pełną gracji Anię Filipowską, która zaprezentowała zapierające dech w piersiach choreografie na zawieszonych w powietrzu szarfach. Ciekawym punktem programu były pokazy trialowe Bartka Ćwika, który dzięki latom pracy, pokazał najciekawsze tricki rowerowe.
 
Inne atrakcje
Dwukołowych pojazdów nie zabrało w jednej ze stref tematycznej konwentu, gdzie stanęły między innymi motocykle i samochody. Obok sceny Gdańsk Tattoo Konwent prezentowały się dwa autentyczne Monster Trucki. Wielu panów zdecydowało się na metamorfozę na BarberEXPO, gdzie nad fryzurami i brodami konwentowiczów pracowała ekipa doświadczonych barberów. Dużym zainteresowaniem cieszyła się strefa mody, a fani tatuażu entuzjastycznie przyjęli nową kolekcję odzieży Medicine zaprojektowaną przez rozpoznawalnych artystów tatuażu.

Tatuatorzy prezentowali swoje prace również na płótnach, stanowiących część wystawy "Tatuaż i sztuka". W AMBEREXPO zawisły również obrazy tworzące wystawę "Obscuritas", autorstwa jednego z jurorów tegorocznej edycji - Krzysztofa Iwina, a także prace Krystiana Leńczuka, który niejednokrotnie wystawiał swoje dzieła na Tattoo Konwent. Wygłodniali uczestnicy chętnie zaspokajali głód na Papu Konwent, gdzie stacjonowało koło 10 foodtracków.

Na konwencie panowała rodzinna atmosfera. Dzieci chętnie bawiły się w strefie animacyjnej i wraz z dorosłymi tatuowały banana w strefie Banana-INK.

ip
Fot:
Janusz Miller
Michał Szwerc