Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Pomorze rozgromione przez Załogę

2010-07-05

 W niedzielnym meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego w PLFA I The Crew Wrocław pokonali na wyjeździe Pomorze Seahawks 32:2. Dzięki wygranej Warsaw Eagles z Kozłami Poznań The Crew i Seahawks zmierzą się ponownie już za tydzień w półfinale PLFA I.

Po nieudanych pierwszych seriach ofensywnych obu zespołów piłkę po raz drugi otrzymali wrocławianie tym razem wieńcząc swój drive zdobyciem przyłożenia.

Jeszcze w pierwszej kwarcie Jastrzębie zmniejszyły prowadzenie rywali po ładnej akcji obronnej Tomasza Białego, który powalił Marka Philmore'a w jego własnym polu punktowym. Jak się okazało później te dwa punkty zdobyte przez formację obronną Seahawks były jedynymi w ostatecznym rozrachunku.

W jednej z ostatnich akcji drugiej kwarty rolami zamienili się Telley Chelley i Philmore. Pierwszy był rozgrywającym, drugi skrzydłowym. Akcja ta przyniosła wrocławianom przyłożenie. Mimo dwuosobowej asysty i faulu obrońców Philmore złapał podanie swojego kolegi i The Crew schodzili na przerwę prowadząc 16:2.

Trzecia część stała pod znakiem gry pozycyjnej. Żadnej z drużyn nie udało się zbliżyć do pola punktowego przeciwników. W czwartej za to zdobyli kolejne dwa przyłożenia i popisali się akcją obronną, która przyniosła punkty.

Ozdobą meczu był fantastyczny, 94-jardowy bieg Philmore'a, który w pierwszej próbie, będąc sześć jardów od własnego pola punktowego pogalopował w stronę endzone rywali wykonując szereg efektownych uników. To zagranie było pierwszym, w którym obrona Jastrzębi pozwoliła rozgrywającemu gości na większą niż dziesięciojardową zdobycz po biegu.

- Jesteśmy w stanie zagrać znacznie lepiej niż dzisiaj. Testowaliśmy dziś zawodników na nowych pozycjach by znaleźć optymalne ustawienie na mecze play-off - skomentował zawody Jakub Głogowski, rzecznik prasowy The Crew Wrocław. - Spodziewamy się, że w półfinale postawią nam trudne warunki. Wierzę jednak, że ponownie pokonamy ich wysoko - dodał.

- Przyczyną porażki był brak skuteczności w ataku. W obronie pojawiły się błędy, które były wymuszone przez indywidualności w składzie The Crew - powiedział po meczu Maciej Cetnerowski, trener gospodarzy. - Nie przygotowywaliśmy nic nowego na ten mecz, ale już w półfinale wykorzystamy kilka rozwiązań, które powinny dać nam większe szanse w starciu z wrocławianami - stwierdził.

Zespoły zmierzą się ponownie 10 lipca we Wrocławiu. Mecz ten otworzy jednej z drużyn drogę do V Finału Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego.

Pomorze Seahawks - The Crew Wrocław 2:32 (2:7, 0:9, 0:0, 0:16)

I kwarta
0:7 przyłożenie Jakuba Płaczka po 7-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Kamil Ruta)
2:7 dwa punkty dla Seahawks po tym jak Biały powalił zawodnika The Crew w jego własnym polu punktowym (safety)

II kwarta
2:10 skuteczne kopnięcie z pola z 21 jardów w wykonaniu Ruty
2:16 przyłożenie Philmore'a po 13-jardowej akcji po podaniu Chelley'a

IV kwarta
2:23 przyłożenie Philmore'a po 94-jardowej akcji biegowej
2:25 dwa punkty dla The Crew po tym jak zawodnik Seahawks z piłką został powalony we własnym polu punktowym (safety)
2:32 przyłożenie Philmore'a po 4-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Ruta)

Ip
Zdjęcie: Jacek Stańczak

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

Sport

w Trójmieście w innych miastach
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama