Skutchan i Furo dali sześć punktów

Energa Stoczniowiec wygrał z Aksam Unią Oświęcim i Ciarko KH Sanok. W obu spotkaniach na listę strzelców wpisali się Roman Skutchan i Milan Furo. Dzięki temu gdańscy hokeiści objęli prowadzenie w Grupie B PLH.

W meczu z Unią pierwsza groźna akcja przyniosła gola. Zdobył go Mateusz Adamus. Po stracie gola stoczniowcy rozkręcili się i atakowali coraz częściej. W dogodnej sytuacji Jarosław Rzeszutko nieznacznie się pomylił. Za to w 15. minucie Tomasz Ziółkowski. Zagrany przez niego krążek odbił się od jednego z obrońców i zmylił Zbigniewa Szydłowskiego. Kolejną bramkę mógł zdobyć Furo, ale po podaniu Bartłomieja Wróbla nie trafił w krążek. Tuż przed syreną gospodarze długo rozgrywali akcję, ale strzał Rzeszutko odbił bramkarz. Chwilę po tym mocno uderzył Skutchan, ale znów klasę pokazał golkiper gości.

Druga tercja była bardziej emocjonująca. Najpierw Przemysław Odrobny nie dał się pokonać w sytuacji sam na sam Mariuszowi Jakubikowi. Potem Jozef Vitek nie wykorzystał dobrego podania Skutchana. W 32. minucie w boczną siatkę trafił Wojciech Stachura. Groźnie strzelał Jan Steber, a w odpowiedzi Peter Gallo. Na cztery sekundy przed końcem tercji w ogromnym zamieszaniu krążek do gdańskiej bramki wepchnął Waldemar Klisiak. - Chcieliśmy żeby sędzia obejrzał tą sporną sytuację na powtórce, ale w niekulturalny sposób odmówił - powiedział po meczu trener Energi Stoczniowca Andrzej Słowakiewicz.

Po upływie niecałej minuty ostatniej części gry mieliśmy remis. Skutchan strzelił w odsłonięty róg bramki po podaniu Vitka. Hokeiści z Gdańska podkręcili tempo i dążyli do zdobycia zwycięskiej bramki. W 50. minucie doszło do bójki na lodowisku. Sędziowie po rozdzieleniu zawodników ukarali tylko Vitka. Trzy minuty później na ławkę kar powędrowali Adrian Kowalówka i Wojciech Wojtarowicz. Stoczniowcy zamknęli Unię w zamku, ale nie potrafili pokonać Szydłowskiego. Tuż przed końcem kar Furo zdobył trzeciego gola. Bramkarz gości z poświęceniem obronił dwa strzały, ale przy dobitce 35-letniego napastnika nie miał szans. Gracze z Oświęcimia nie zagrozili już do końca spotkania Odrobnemu. W 60. minucie do boksu zjechał Szydłowski, ale dwójkowa akcja Skutchana i Vitka nie zakończyła się celnym strzałem.

Mecz z Ciarko KH również rozpoczął się niekorzystnie. Najpierw Steber został zablokowany w ostatniej chwili, potem Łukasz Janiec obronił strzały Rzeszutko i Artura Kosteckiego. W 11. minucie składną akcję gości celnym strzałem zakończył Tobiasz Bigos. W następnych minutach indywidualne akcje B. Wróbla i Krzysztofa Wróblewskiego nie przyniosły gola. W 18. minucie zastąpił ich Skutchan, który pokonał Jańca.

Drugą tercję oba zespoły nieco przespały, ale sanoczanie zdobyli gola za sprawą Martina Vozdecky'ego. Najlepsze szanse dla Energi Stoczniowca zmarnowali Michał Smeja i Aron Chmielewski.

43. minuta wstrząsnęła zespołem gości. Mateusz Rompkowski przejął odbity krążek i z dystansu uderzył nie do obrony. Chwilę później w zamieszaniu pod bramką Ciarko KH sprytem popisał się Furo. Stoczniowcy prowadzili 3:2 i poszli za ciosem. W kolejnej akcji po wznowieniu Chmielewski podał do Stebera, który z najbliższej odległości zdobył gola. Goście nie zdołali już do końca zagrozić Odrobnemu. Hokeiści obu drużyn w tej części grali ostro, bo przez wcześniejsze tercje na ławce kar siedział tylko B. Wróbel. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to ciężki mecz. Sanok mądrze się bronił, ale jestem zadowolony z tego, że trzeci kolejny mecz rozstrzygnęliśmy w trzeciej tercji - powiedział trener Słowakiewicz.

Na wtorek (godz. 18:00) jest zaplanowane spotkanie Energa Stoczniowiec - KTH Krynica. Nie wiadomo jednak czy mających kłopoty finansowe goście przyjadą do Gdańska.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - Aksam Unia Oświęcim 3:2 (1:1, 0:1, 2:0)

Bramki:
0:1 Adamus 7
1:1 Ziółkowski 15
1:2 Klisiak 40 (as. Jakubik) w przewadze
2:2 Skutchan 41 (as. Vitek)
3:2 Furo 55 (as. B. Wróbel) w podwójnej przewadze

Sędziowie: Marczuk, Moszczyński, Szachniewicz
Widzów: 1000
Kary: 10 min. - 14 min.

Energa Stoczniowiec: Odrobny - Mateusz Rompkowski, A. Kostecki, Skutchan, Rzeszutko, Vitek - Skrzypkowski, Maciejewski, Chmielewski, Steber, Jankowski - Smeja, Maj, Kwieciński, B. Wróbel, Furo - Benasiewicz, Kantor, Zienkiewicz, Ziółkowski, Wróblewski.

Aksam Unia: Szydłowski - Gallo, Kowalówka, Klisiak, Jakubik, Wojtarowicz - Javin, Cinalski, Modrzejewski, Stachura, Tabacek - T. Połącarz, Obstarczyk, Bibrzycki, Szewczyk, Adamus.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - Ciarko KH Sanok 4:2 (1:1, 0:1, 3:0)

Bramki:
0:1 Bigos 11 (as. Čacho) w przewadze
1:1 Skutchan 18 (as. A. Kostecki)
1:2 Vozdecky 25 (as. Čacho)
2:2 Mateusz Rompkowski 43 (as. A. Kostecki)
3:2 Furo 43 (as. B. Wróbel)
4:2 Steber 46 (as. Chmielewski) w przewadze

Sedziowie: Wolas, Madeksza, Matlakiewicz
Widzów: 900
Kary: 18 min. - 10 min.

Energa Stoczniowiec: Odrobny - Mateusz Rompkowski, A. Kostecki, Skutchan, Rzeszutko, Vitek - Skrzypkowski, Maciejewski, Chmielewski, Steber, Ziółkowski - Smeja, Benasiewicz, Jankowski, B. Wróbel, Furo - Maj, Wróblewski.

Ciarko KH: Janiec - Sekač, Rąpała, R. Kostecki, Milan, Mermer - Bigos, Kaljuste, Čacho, Ćwikła, Vozdecky - Solon, Demkowicz, Poziomkowski, Strzyżowski, P. Połącarz.

Pozostałe wyniki:

VIII kolejka: mecz KTH Krynica - Ciarko KH został przełożony
IX kolejka: Aksam Unia - TKH Nesta Toruń 3:6

Piotr Krawczyk