Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

"Zwycięstwo cieszy, o stylu zapomnijmy..."

2008-09-25

 Koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia zafundowały swoim kibicom kolejny dreszczowiec. Gdynianki pokonały we własnej hali Energę Katarzynki Toruń 70:68.

Ten dość niespodziewanie zacięty mecz pokazał, że wicemistrzyniom Polski jeszcze dużo brakuje do najwyższej formy. No, ale najważniejsze są dwa punkty. W meczowej kadrze zabrakło Ivany Matovic, która odczuwa jeszcze skutki kontuzji odniesionej kilka dni temu w Gorzowie. Zagrała za to Jennifer Fleischer, która dotarła do Gdyni zaledwie dwa dni temu i odbyła z drużyną tylko dwa treningi.

Mecz od początku nie układał się po myśli gospodyń. "Katarzynki" rozpoczęły od prowadzenia 5:0 a w gdyńskim zespole mnożyły się błędy i niecelne rzuty. Świetnie grę torunianek prowadziła Sheena Moore a pod koszem bardzo dobrze radziła sobie Patrycja Gulak, która jeszcze w ubiegłym sezonie grała w Lotosie PKO BP. Pierwsza kwarta 26:19 dla Energi. W drugiej role się odwróciły. Bardzo dobrze grą koleżanek kierowała Paulina Pawlak i gospodynie zaczęły odrabiać straty. W efekcie na przerwę obie drużyny schodziły przy stanie 37:35 dla Lotosu PKO BP Gdynia. Trzecia kwarta znów pod dyktando zespołu gości. Torunianki grały na luzie i systematycznie powiększały przewagę. Po niektórych akcjach brawo bili im nawet gdyńscy kibice. Trener Elmedin Omanic dokonywał dobrych zmian, a gdynianki, tak jak w pierwszym meczu w Gorzowie - zdecydowanie za często traciły piłkę,momentami popełniając wręcz juniorskie błędy. Na początku czwartej kwarty przewaga Energi Toruń wynosiła już 10 punktów. Wtedy jednak wielką klasę pokazała młodziutka Oliwia Tomiałowicz, która dwa razy trafiła za trzy punkty. Za chwilę trójkę z nieprawdopodobnej wręcz pozycji dołożyła Natalia Marchanka wlewając tym samym nadzieję w serca kibiców. Kilka punktów spod kosza dołożyła Emilija Podrug i na 2 minuty przed końcem Lotos PKO BP Gdynia wyszedł na 5 punktowe prowadzenie, którego nie oddał już do końca.

- Nie gramy tak, jak by tego chcieli kibice, ale z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Wciąż widoczny jest brak zgrania, ale to zrozumiałe. Przecież w okresie przygotowawczym trenowałyśmy w niepełnym składzie. Potrzeba nam po prostu czasu - uspokajała kapitan zespołu Paulina Pawlak.

- Jesteśmy teraz w ciężkim treningu i cały czas pracujemy nad zgraniem. Zwycięstwo cieszy, o stylu zapomnijmy - dodał trener Lotosu PKO BP Gdynia Jacek Winnicki.

 Na duże słowa uznania zasługuje po tym meczu 18 letnia Oliwia Tomiałowicz, która trafiła trzy "trójki", w tym dwie w bardzo ważnych momentach meczu. Młodziutka zawodniczka grała zupełnie bez kompleksów i udowodniła, że ściągnięcie jej do Gdyni to bardzo udany ruch transferowy. Podobnie jest z Emiliją Podrug, która zdobyła w meczu z Energą 17 punktów i zanotowała 7 zbiórek. Te dwie koszykarki jak na razie można uznać za najbardziej udane transfery. Okazja do weryfikacji i do poprawienia nastrojów będzie już w najbliższą niedzielę. W Toruniu Lotos PKO BP Gdynia zmierzy się z Wisłą Can Pack Kraków a stawką meczu będzie Superpuchar Polski.

Jeśli chodzi o koszykarki Energi Toruń to widać w tym zespole "mistrzowską"r ękę Elmedina Omanica. Szkoleniowiec ten świetnie poukładał zespół. "Katarzynki" grają szybką koszykówkę a liczba opanowanych zagrywek budzi szacunek u kibiców i zaskoczenie u rywalek, które często są bezradne patrząc na pomysłowe akcje torunianek. Energa to zespół bardzo mocny na obwodzie - Sheena Moore i Monika Krawiec jak na razie grają rewelacyjnie. Pod koszem renesans formy przeżywa Patrycja Gulak. Po jej udanych akcjach gdyńscy kibice przecierali oczy ze zdumienia i zadawali sobie pytanie, dlaczego ta zawodniczka nigdy nie wzniosła się na podobny poziom grając nad morzem. Torunianki pokazały w Gdyni ciekawą koszykówkę i były bliskie sprawienia ogromnej sensacji. Ten zespół z pewnością jeszcze namiesza w polskiej ekstraklasie, a być może odegra nawet rolę przysłowiowego"czarnego konia" rozgrywek.


Kwarty: 19:26, 18:9, 15:22, 18:11.
Lotos: Podrug 17, Leciejewska 13 (1), Tomiałowicz 11 (3), Marchanka 10 (2), Snytsina 6 (2) oraz Pawlak 8, Fleischer 3, Maslowski 2, Jujka 0, Zawadka 0.Energa: Gulak 16 (1), Krawiec 15 (2), S. Moore 12 (1), J. Moore 11, Tłumak8 (1) oraz Merideth 4, Waligórska 2, Jasnowska 0, Chełczyńska 0.

-----------------------------------

Informujemy, że mecz pomiędzy Lotosem PKO BP Gdynia a Energą Katarzynki Toruń jest już do obejrzenia w klubowej telewizji internetowej. (www.lotospkobp.tv) Telewizja Internetowa Lotosu PKO BP Gdynia ruszyła w grudniu ubiegłego roku i jest pierwszym tego typu projektem w polskiej koszykówce. W Telewizji retransmitowane są mecze koszykarek z Gdyni, zarówno te w Ford Germaz Ekstraklasie, jak i w Eurolidze. Ponadto kibice mogą znaleźć tam ciekawe reportaże, wywiady i wiadomości z życia klubu. 

fot. Jarosław Woliński


 

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

Sport

w Trójmieście w innych miastach
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama