Japonia Kraina Kwitnącej ... Śliwy
2010-01-24 18:04:55 | GdańskSobota i Niedziela w Opackim Spichlerzu upłynęły pod hasłem „Japonia". To już czwarta edycja weekendu Japońskiego, w którego organizację włączyło się między innymi Stowarzyszenie Polsko-Japońskie - Ichmion.
W sobotę królowały sztuki walki prezentowane przez Centrum Sztuk Walki Busido z Gdyni. Zobaczyć można było m.in. pokaz walk kendo i aikido. „Wojownicy" mierzyli swoje siły w Pałacu Opackim. Natomiast, już w Spichlerzu Opackim, miłośnicy Samurajskich legend, mieli okazję wysłuchać wciągającego wykładu pt. „Samurajowie-mity i rzeczywistość" przedstawionego przez dr Marcelego Burdelskiego oraz możliwość obejrzenia wystawę dotyczącą Japonii, w tym nietuzinkowej urody Kimona, naczynia i malowidła Japońskie. A propos, jeżeli chodzi o obrazy, to zauważyliście kiedyś, że częstym motywem w tych dziełach są chmury? To dlatego, ze Japończycy uważają je za element oddzielający niebo od ziemi. Słoneczną sobotę zakończył pokaz dynamicznej walki karate.
W niedzielę kulturę Japońską można było doświadczyć „cieleśnie," mianowicie zainteresowani ( a były to głównie osoby starsze i dzieci) mieli okazję nauczyć się składać orgiami. Nieliczna obecność studentów może tłumaczyć wczesna, jak na niedzielę, godzina rozpoczęcia warsztatów (10 rano). Wstać na te godzinę nie jest zawsze czynnością tak łatwa jak mogłoby się wydawać. W kolejnym punkcie programowym tego dnia wzięło udział znacznie więcej osób. Profesor dr doc. hab. Michał Woźniak z Uniwersytetu medycznego przedstawił nieco chaotyczną, ale ciekawą prelekcję na temat Ogrodów Japońskich. Z tego też wykładu zebrani dowiedzieli się, min., że Japonia wcale nie jest Krainą Kwitnącej Wiśni, lecz krainą Kwitnącej Śliwy, ze Japończycy wierzą, iż wzięli się z nieba, a jeśli chodzi o same Ogrody Japońskie to informacje dotyczyły tego jak są one ważne dla kultury Japońskiej oraz w jaki sposób należy je projektować. Co ciekawe, jeżeli jeszcze nie wiecie, to u nas w trójmieście również planowane jest stworzenie ogrodów. Konkretniej, plany dotyczą Sopotu. Ciekawe tylko czy architektom uda się oddać istotę tych ogrodów, bo jak wyjaśniał dzisiaj profesor Michał Woźniak „ tu nie chodzi tylko o rośliny, ogród musi mieć duszę, ...by móc się z nim porozumieć".
Julia Habegger