SaloniKulturalny

 

 

Tym razem tematem przewodnim mianowaliśmy, wydawałoby się tak trudną w bezpośrednim obcowaniu, egzotyczną kulturę krajów odległych. Przybliżą ją zarówno oddani „temu, co obce” artyści jak i poszukiwacze wielkiej, szalonej przygody.

 

 

 Program:

18.00 – MotoAfryka - film ze swojej wyprawy motocyklowej po Afryce, okraszony słowem z serii: „Jak tego dokonać?” zaprezentują jego główni bohaterowie - Wojtek Cieślak oraz Maciek Swinarski.
18.30 – 15 minut o Qatarze – film z komentarzem uczestnika podróży - Jarka Rebelińskiego
19.00 – Pokaz tanga argentyńskiego w wykonaniu „TangoClub Trójmiasto”
19. 30 – Otwarcie wystawy zdjęć autorstwa Mikołaja Płażeja pod tytułem „Sudan – zapominana wojna.”
20.00 - Koncert Kwartetu Jorgi


MotoAfryka

Film ze swojej wyprawy motocyklowej po Afryce, okraszony słowem z serii: „Jak tego dokonać?” zaprezentują jego główni bohaterowie - Wojtek Cieślak oraz Maciek Swinarski.

Tak zapowiadali swój wyczyn we wrześniu 2005 roku: Pomysł na wyprawę motocyklową narodził się w mojej głowie już bardzo dawno temu. Zawsze marzyłem o tym, żeby się zapakować i pojechać gdzieś daleko. Były to jednak plany odległe, gdzieś na pograniczu marzenia i dalekiej perspektywy – mówił Wojtek.

Plan wyprawy to przejazd na motorkach z Gdańska do Przylądka Dobrej Nadziei (przez Afrykę wschodnią). Stamtąd powrót do Europy samolotem. W planie wycieczki: sporo endurzenia (pustynia w Egipcie i Namibii, błotko w Etiopii i Mozambiku), bratanie się z tubylcami, podziwianie dzikiej przyrody - safarii (Tanzania), kosztowanie lokalnych przysmaków (warunek: to się nie może ruszać), trecking (Tanzania), zwiedzanie (piramidy w Egipcie, Petra w Jordanii), zabawy dla twardych chłopaków typu rafting (na Nilu w Ugandzie i na Zambezi) i bungee, jumping, chillout – nurkowanie - surfing (morze czerwone, Zanzibar, RPA). Będzie fun! – dodawał Maciek. Do Afryki dojedziemy przez Ukraine, Gruzje, Turcje, Syrie i Jordanie. Potem trans Africa clasic route (Kair - Cape Town), czyli Egipt, Sudan, Etiopia, Kenia, Uganda, Rwanda, Tanzania, Mozambik, Zimbabwe, Botswana, Namibia i RPA. I udało się 22.12. 2005 dotarli do Cape Town, a po drodze udało się im nakręcić wspaniały, wyróżniony przez publiczność podczas największej imprezy podróżniczej kraju - KOLOSY 2005, film.

 

 

15 minut o Qatarze

To film opowiadający o dość przypadkowej podróży do niespełna 80 letniego państwa paradoksów i sprzeczności, którą widzą Europejczycy - zapowiada komentator Jarek Rebeliński.
Pokaz tanga argentyńskiego - „TangoClub Trójmiasto”

Członkowie twierdzą, iż jest to klub miłośników tanga argentyńskiego, dla których taniec ów i wszystko, co z nim związane, stanowią życiową pasję. To coś więcej niż zestaw kroków
i figur - to wachlarz określonych emocji i zachowań w tańcu. Poprzez swoje działania przybliżają atmosferę Buenos Aires zarówno osobom ze środowisk tanecznych, jak i tym, którzy z tańcem nie mieli do tej pory nic wspólnego. Tym samym, prócz praktycznych pokazów, czeka nas dodatkowo barwna opowieść o historii i rozwoju tanga.

Club Tango ma na swoim koncie wiele nietuzinkowych imprez kulturalnych: pokaz na Monte Cassino w Sopocie w ramach „Lata z dziennikiem Bałtyckim”, milonga z okazji Gdyńskiego Święta Niepodległości w Centrum Kultury i Rozrywki „Gemini”, spontan na sopockim molo; pokaz w „Multikinie”.
Tancerze z zaprezentują swoje umiejętności w różnych stylach:
Tango-milonga przedstawią: Beata Borowczak i Jerzy Nowak; tango de salon - Marek Ziegert i Ula Zalewska, natomiast styl nuevo zaprezentują: instruktorzy TangoClub`u:
Zuzanna Zalewska i Piotr Wasilewski

 

 

Kwartet Jorgi powstał na początku lat 80. Za oficjalny początek działalności artystycznej można jednak uznać rok 1984, kiedy zespół wystąpił, odnosząc duży sukces, na Pikniku Country w Mrągowie. Kwartet tworzyli wówczas: grający na fletach, piszczałkach Maciej Rychły, gitarzysta Waldemar Rychły, wiolonczelista Andrzej Trzeciak i Grzegorz Kawka grający na altówce.

 

Styl zespołu określała z jednej strony fascynacja muzyką celtycką, z drugiej - czerpanie z tradycji słowiańskiej. Taki repertuar przyniosła pełna świeżości i entuzjazmu płyta nagrana kilka miesięcy po debiucie. Wkrótce pojawiły się następne albumy prezentujące "Muzykę Zielonej Fali", jak określali swoją twórczość członkowie Kwartetu. Albumy momentami roztańczone, pełne dynamizmu, kiedy indziej nostalgiczne, liryczne, wręcz zasłuchane w odgłosy przyrody. Polskie, słowiańskie, karpackie inspiracje były dla zespołu najważniejsze, choć z pełną swobodą korzystał on też z innych tradycji tworząc swój oryginalny, autonomiczny, w pełni przekonujący przekaz.

 

O otwartości i muzycznej odwadze zespołu niech świadczy fakt, że grał na swych płytach również kompozycje Chopina, Szymanowskiego czy Lutosławskiego. Maciej Rychły i jego koledzy współpracowali również z wieloma uważanymi za ważne i wybitne grupami teatralnymi. Pisali muzykę do przedstawień dla Gardzienic, ale i teatru Kana, zakopiańskiego Teatru Witkacego, Teatru Lalkowego w Warszawie, a wreszcie Towarzystwa Wierszalin.

 

Koncertowali m.in. wspólnie ze słynnym bretońskim muzykiem Davidem Hopkinsem. W niezwykle bogatych zbiorach instrumentów dętych Macieja Rychłego znajdują się obok zwykłych piszczałek jaworowych m.in.: sierszeńki (rodzaj kobzy), kukawka, multanki, ligawa, własnoręcznie wykonane dudki oraz flety z rurek mosiężnych zawiniętych w korę brzozową, dwojnica, rogi, w końcu litofon wykonany z krzemienia przy pomocy Wojciecha Migala z Muzeum Archeologicznego w Warszawie. W ostatnich latach Maciej i Waldemar Rychli są jedynymi stałymi członkami zespołu. Występują z nimi w różnych konstelacjach: skrzypek, trębacz, saksofonista, perkusista.