Koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia zdobyły Jelenią Górę. Gdynianki wygrały w Karkonoszach z miejscowym Finepharmem 71:59 i zrewanżowały się rywalkom za niespodziewaną porażkę w Gdyni. Wicemistrzynie Polski umocniły się na pozycji lidera Ford Germaz Ekstraklasy, ale widać, że odczuwają zmęcznie napiętym w ostatnich tygodniach terminarzem.
To zmęczenie widać było szczególnie po Tamice Catchings, która co prawda mocno pracowała w defensywie, jednak w ataku nie błyszczała. W roli egzekutorki godnie zastąpiły ją rodaczki Alana Beard (16 pkt.) i Monique Currie (15 pkt.). Rywalki nie były w stanie ich powstrzymać, szczególnie na obwodzie. Obie gdyńskie Amerykanki po trzy razy trafiły za trzy punkty skutecznie podcinając skrzydła jeleniogórzankom.
Dobrze też walczyły na obu tablicach. Z dobrej strony pokazała się także Marta Jujka, zastępująca kontuzjowaną Ivanę Matovic. „Lula" zdobyła 11 punktów, zebrała z tablic 6 piłek, w tym 3 w ataku, popisała się 2 asystami i wymusiła 5 fauli. W obronie co prawda słabo sobie radziła z najlepszą na parkiecie Hollie Merideth (24 pkt., 9 zbiórek), ale młodą gdyńską środkową należy pochwalić za walkę i grę w ataku.
Gdynianki tylko w pierwszej kwarcie miały problemy z gospodyniami. Tą część gry Lotos PKO BP Gdynia przegrał 20:24, ale potem było już tylko lepiej. Na początku drugiej kwarty, po rzucie za trzy punkty Pauliny Pawlak podopieczne Jacka Winnickiego odzyskały prowadzenie. Potem, po udanej akcji Merideth, jeszcze przez chwilę z prowadzenia cieszyły się koszykarki Finepharmu (31:30), ale końcówka tej części gdy należała do drużyny z Pomorza.
Po zmianie stron zespół z Gdyni zaprezentował znakomitą, agresywną defensywę, co pozwoliło na objęcie prowadzenie 47:37. Zryw jeleniogórzanek pozwolił im jeszcze na odrobienie pięciu punktów, ale to było wszystko, na co je było stać tego dnia. Gdynianki podkręciły tempo i po trzech kwartach prowadziły 56:47. Ostatnia odsłona to spokojna gra liderek tabeli. Wicemistrzynie Polski kontrolowały wynik i spokojnie wygrały kolejny mecz w Ford Germaz Ekstraklasie.
Finepharm AZS KK Jelenia Góra - Lotos PKO BP Gdynia 59:71 (24:20, 9:15, 14:21, 12:15)
Finepharm: Merideth 24, Górzyńska - Szymczak 10, Skorek 8, Okorie 8, Reese 6, Kret 3, Wójcik 0, Arodź 0.
Lotos PKO BP Gdynia: Beard 16, Currie 15, Snytsina 14, Jujka 11, Pawlak 7, Catchings 6, Tomiałowicz 2, Zawadka 0, Sosnowska 0, Marchanka 0.
(klub)