Akademickie Mistrzostwa Pomorza w żeglarstwie

Akademickie Mistrzostwa Pomorza w żeglarstwie. PG o krok od zwycięstwa.

W ostatnią niedzielę, PG Racing ze sternikiem Filipem Pietrzakiem wystartowało w pierwszych regatach flotowych w tym sezonie. 5 wyścigów odbyło się w Górkach zachodnich, na łódkach należących do NCŻ - Baltach, warunki na pewno nie rozpieszczały. Padający deszcz, słabiutki oscylujący wiatr, a trasa regat nie na morzu tylko na ujściu. Regaty miały nawiązać do tradycji rozgrywanego niegdyś pucharu rektorów. W związku z tym regaty były przesiadkowe, żeby wyrównać szanse wszystkich załóg. I tak po każdym wyścigu wszyscy zmieniali łódki.Na starcie pojawiło się siedem załóg, reprezentując 5 wyższych uczelni z regionu. Faworytami regat byli zawodnicy PG - Filip Pietrzak i AWF - Karol Jączkowski. Jednak to żaden z nich nie stanął na najwyższym stopniu podium, a między siebie rozdzielili miejsca 2 (Filip) i 3 (Karol). Wygrała ekipa Akademii Morskiej z Mikołajem Borysewiczem za sterem.

Kilka pytań do Sternika PG Racing Filipa Pietrzaka:

meczowe.pl: Filip, jak oceniasz pierwsze po reaktywacji Akademickie Mistrzostwa Pomorza?
Filip Pietrzak: Fajna inicjatywa, mimo że dowiedzieliśmy się o tych zawodach tydzień temu, z chęcią pojawiliśmy się na starcie. Dobre przetarcie na początek sezonu, bo niby regaty na totalnym luzie ale jednak chęć zwycięstwa zawsze jest. Nam dziś trochę zabrakło żeby wygrać, Mikołaj wykonał dziś świetną robotę, ja trochę gorzej startowałem, musiałem gonić, udawało się do przedostatniego wyścigu gdzie jeszcze byliśmy na remisie punktowym z Akademią Morska, niestety ostatni wyścig zepsuty. Całą odpowiedzialność biorę na siebie, moja załoga wykonała fantastyczną robotę, dlatego udało nam się wygrać z Karolem Jączkowskim.
meczowe.pl:  No właśnie, wszyscy się spodziewali zwycięstwa któregoś z was, a tymczasem       AM zwyciężyła?
FP:Po pierwszych dwóch wyścigach zarówno Karol jak i ja za bardzo skoncentrowaliśmy się na walce między sobą, co świetnie wykorzystał Mikołaj.Z Karolem rywalizowaliśmy już 10 lat temu, teraz to było miłe spotkanie po latach, ale nikt nie chciał odpuścić.
meczowe.pl: Najbliższe plany?
FP:Po tym krótkim epizodzie we flocie wracamy znów do meczy by po ścigać się w Open Spring Cup, impreza będzie miała Grade 4, więc będzie dużo walki. Wszystkich chętnych do obejrzenia tej najbardziej widowiskowej formy żeglarstwa zapraszam w weekend 28-29 do Złotej Góry/Kartuz.

Załoga Politechniki Wystartowała w składzie:
Jakub Drozdowski (Pit)
Mikołaj Koropecki (Jib)
Patryk Richter (Main)
Filip Pietrzak (Skipper)

ip